MKS Błękitni Wronki - strona nieoficjalna

Galeria zdjęć

Przed meczem ciężko było wskazać faworyta, bowiem obie drużyny dzieliła różnica zaledwie dwóch punktów. Już pierwsze minuty meczu pokazały, kto jest lepszy. W 13 minucie meczu znakomitą okazję do zdobycia bramki zmarnował Łukasz Majchrzak, który z najbliższej odległości nie trafił do pustej bramki. Dwie minuty później bramka gości została odczarowana. Dośrodkowanie Przemysława Małeckiego z rzutu wolnego wykorzystał Marcin Pujanek i głową zdobył gola na 1:0.

Od tego momentu mecz toczył się wyłącznie do jednej bramki. Piłkarza ze Strykowa tylko się bronili, mieli ogromny problem z opuszczeniem własnej połowy. Druga połowa padła w 25 minucie po fantastycznie rozegranym rzucie rożnym. Z narożnika dogrywał Przemysław Małecki, a piłkę do siatki rywala wpakował Łukasz Majchrzak. Do szatni piłkarze obu drużyn schodzili przy stanie 2:0 dla Błękitnych. Po zmianie stron obraz gry się nie zmienił. Zawodnicy z Wronek w dalszym ciągu chcieli zdobywać kolejne bramki. Już w 4 minucie drugiej połowy na listę strzelców wpisał się ponownie Łukasz Majchrzak po asyście Marcina Pujanka.

Sytuacja z początku spotkania ewidentnie podrażniła napastnika wronczan, który efektownie się zrehabilitował i zdobył w tym meczu dwa gole. W 57 minucie padła czwarta bramka dla miejscowych. Zamieszanie po rzucie rożnym w polu karnym wykorzystał Maciej Stachowiak. Czarę goryczy zespołu ze Strykowa przelał młody bramkarz Błękitnych – Jakub Naplocha, który na kwadrans przed zakończeniem spotkania pewnie wykonał rzut karny. Mecz zakończył się wynikiem 5:0. W następnej kolejce wronczanie zmierzą się we Lwówku z tamtejszym Mawitem.

BŁĘKITNI WRONKI - SPÓJNIA STRYKOWO

Galeria, składy, strzelcy

Tekst i zdjęcia - Tobiasz Chożalski

www.Szamotuly.NaszeMiasto.pl

• Komentarzy [0]
• czytano: [544]
• DO